BLACKENED DARK METAL
DZIĘKI WENED!
Wiosna... Wraz z tą porą roku wyłazi spod ziemi i budzi się do życia wszelkie cholerstwo. Wychodzimy z ponad dwumiesięcznego niebytu i my, proponując na pierwszą wiosenną niedzielę kazanie w postaci pierwszego demosa Dream z Radomska. Ktoś na encyklopedii metallum określił muzę tegoż bandu jako 'blackened dark metal' i tak też to zostawię, choć w moim odczuciu akurat to demo stylistycznie jest bliższe jakże modnemu w tym czasie melodyjnemu black metalowi. A zresztą pal sześć nomenklaturę. Cztery numery, których dość przyjemnie słucha się nawet mimo upływu tych - bagatela - 18 lat. Materiał jakiś czas temu podesłał Wened, przypominając mi jednocześnie o istnieniu kiedyś takiego tworu jak Dream, natomiast złożyło się tak, że dysponowałem nieco lepszą jakościowo zgrywką i to jej będziecie słuchać. W paczce nie znajdziecie pełnych skanów okładki a to dlatego, że nie pamiętam czy mam oryginał by móc te skany zrobić (majaczy mi się że tak), lecz nawet jeśli, to po prostu chce mi go szukać.
TRACKLIST:
1. Land of Silence
2. Desert of Existence
3. The Serpent in My Heart
4. I Am...
QUALITY: mp3@256 CBR
0 komentarze:
Prześlij komentarz